środa, 28 stycznia 2015

plany na 2015 rok

Dopiero koniec stycznia a ja już nerwowo przestępuję z nogi na nogę wyczekując pierwszych oznak nadchodzącej wiosny. Jeszcze za wcześnie... A ja tęsknię za wsią.  Kiedy choć częściowo ocieplimy ściany, będzie można przyjeżdżać również w zimę. Teraz przy skutych tynkach w nocy temperatura w drewnianym pokoju może spaść nawet poniżej zera - za trudne warunki jak dla mnie.
Skupiam się na pracy - w końcu trzeba zaoszczędzić trochę grosza. Prawie codziennie planujemy, szukamy informacji i inspiracji.
Paweł zapalił się do pomysłu budowy na zewnątrz pieca chlebowego z gliny. Na ten cel spokojnie możemy wykorzystać materiały z naszej okolicy nie pakując się w kolejne koszta. Zabawa świetna, nawet jeśli nie wyjdzie to czegoś się nauczymy.
Będziemy się wzorować na piecu Sigi Koko:
https://www.youtube.com/watch?v=SFuGzhPxofE
 Poza tym polecam jej blog o naturalnym budownictwie: http://buildnaturally.blogspot.com/

Nieocenionym źródłem wiedzy jest fundacja Cohabitat (polecam facebookową stronę: https://www.facebook.com/CohabitatGroup?fref=ts), która organizuje wartościowe webinary (internetowe wykłady) - w najbliższą sobotę na temat budowy pieców rakietowych. Taki piec chcemy w przyszłości zbudować w budynku gospodarczym, gdzie będzie moja pracownia i pokój gościnny.

Paweł natomiast zaczytuje się w stronach i blogach na temat ogrodów i uprawy warzyw. Dużo przydatnych informacji znalazł na blogu sympatycznej Pani Krystyny http://www.krycor.blogspot.com/, która ma między innymi 3 owce - teraz już Paweł nie daje mi spokoju - on chce owce i koniec.

Plan na najbliższy rok jest następujący:
- przedłużyć ogrodzenie,
- wyczyścić jedno pomieszczenie gospodarcze, które będzie potrzebne  czasie prac nad dachem jako klamociarnia dla wszystkich domowych sprzętów,
- założyć ogród warzywny - na razie niezbyt duży, ale wystarczający, żeby nas przynajmniej częściowo wykarmił w sezonie letnim,
- wkopać słupy pod dach werandy,
- wymienić dach
- odkopać i ocieplić fundamenty
- ocieplić wełną mineralną ściany drewniane i obić nową drewnianą obitką.
- skuć tynk i podłogi w przyszłej sypialni
- ocieplić podłogę i zrobić wylewkę
- przygotować drewniane ściany do położenia glinianego tynku
- rozpocząć wymianę elektryki
- wstawić pozostałe 2 okna
hmmm,  dużo tego jak na weekendowe wyjazdy...

2 komentarze:

  1. życzę żeby wszystko wam się spełniło ,szczerze bo to przepiękne marzenia pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo, bardzo trzymam kciuki, bo mam podobne marzenie... i nie tylko dlatego! :)

    OdpowiedzUsuń