poniedziałek, 19 września 2016

wrzesień

Uporaliśmy się z obitką, pozostały jeszcze wykończenia. Ale nie samą pracą człowiek żyje, zawsze znajdzie się czas na przyjemne nicnierobienie czy spotkania towarzyskie
O razu zdementuję - motorek nie nasz, ale Pawłowi taki się marzy




Lampka nocna w pełnej okazałości. W tle nasza piękna kamienna ściana w sypialni, o którą postanowiliśmy zawalczyć tzn. pozostawić ją nieotynkowaną - trzeba ją wyczyścić i poprawić spoiny.
A dywanik na razie mój z dzieciństwa (ba, nawet starszy ode mnie), przyda się póki nie położymy drewnianej podłogi


2 komentarze: