czwartek, 28 lutego 2013

ćwiczenia po zimie

Po długiej, nudnej zimie czuję się zmęczona i taka ... sflaczała. Niby nadwagi nie mam, ale ciało nie to, kondycja słaba, energii brak. Sukcesy wielu dziewczyn zmobilizowały mnie do ćwiczeń, które pozwalają spalić trochę tłuszczyku i wyrzeźbić sylwetkę (Jillian Michaels 30 Day Shred)
Dzień pierwszy.
Moja waga to 58,5 kg
obwód pasa - 71 cm
obwód bioder - 99 cm
Nie wszystkie ćwiczenia wykonałam tak dokładnie, jak powinnam, ale nie oszukiwałam.  Pompki zrobiłam "babskie" czyli z kolan. Mam stanowczo za słabe ręce. Czuję też , że jutro będą mnie bolały łydki. Do pracy jutro oczywiście piechotką!


2 komentarze:

  1. Ja mam coś, co nazywam "Kolczastą obręczą bólu". To duże koło hula-hoop, takie z kulkami-wypustkami od środka. Ciężkie toto ( około kilograma ) i po kilku dniach kręcenia mam niesamowicie wielkie siniaki na boczkach. Siniaki schodzą szybko, boczki zaś uparcie się trzymają. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oglądałam to w sklepie i zastanawiam się nad kupnem. Słyszałam gdzieś, że pomaga wtarcie balsamu do ciała przed ćwiczeniem

      Usuń